Niedoskonałość jest zazwyczaj ukrywana pod korektorem, stemplowana w programie graficznym. Dajmy jej jednak szansę. Istnieje nawet w ogrodzie botanicznym. Jest częścią każdego z nas.

Czy widzieliście kiedyś "pole" sansewierii? Nie? Oto przed Wami grządka wycięta lustrzanką z Funchal na Maderze.

Jest wiele rodzajów palm. Obok każdego z nich nie sposób przejść obojętnie. Te urzekły na którejś z wysp na Oceanie Atlantyckim. Teneryfa? Madera? Wybierz sobie, na którą chcesz się przenieść.

Popatrz na tą fotografię i wyobraź sobie atmosferę szklarni w Lizbonie. Weź wdech i poczuj to ciepłe miejsce. Niech ciepło zostanie z Tobą.

Bez wody nie byłoby roślin. Bez wody nie byłoby nas. Ocean Atlantycki w swym majestacie uwieczniony na filmie fotograficznym u wybrzeży Madery.

Pęknięta doniczka w Ogrodzie Majorelle niczym rozpruta suknia haute couture. Użyj wyobraźni, być może poczujesz zapach Black Opium.

Tworzenie własnego ogrodu jest prostsze, niż może się wydawać. Piękno jest bowiem blisko, obok. Trzeba tylko spojrzeć pod odpowiednim kątem, albo... uczynić kąt przyjaznym i dopasowanym do siebie.

Królowa ogrodów zmieniająca kolory niczym suknie. Wytworna dama na greckiej wyspie. Portret na papierze satynowym.

Malarz stworzył rajski ogród, projektant mody przywrócił go do życia. Wykwintne okazy roślin, tak  szykowne, jak życie jego właścicieli. Przez chwilę poczuliśmy się, jak jego mieszkańcy, więc na zdjęciu zachował się nasz palmowy gaj.